W ten weekend ostatnie mecze: Strefa Gdańsk walka o dwa miejsca organizator AS Mrągowo, a także strofa Bydgoszcz, Warszawa oraz dziś 7.04 decydujący mecz o 1 wolne miejsce do awansu MKKS Rybnik vs MKS Dąbrowa Górnicza
Rozgrywki U15 na Finiszu. 114 Drużyn walczy o Mistrza Polski. Najwięcej drużyn zgłosił WOZKosz 13. Województwo Warmińsko-Mazurskiego do rozgrywek zgłosiło aż 9 drużyn!. Rocznik 2005 przez reorganizacje rozgrywek nie zagrał w U14 ale były NMP o Puchar SKM. SKM tradycyjnie rozpoczyna przegląd wyników i tabel we wszystkich strefach. Na naszej stronie w jednym miejscu wszystkie tabele. Tegoroczny sezon 2021/2022 będzie drugim w nowej kategorii U15
Strefy: Gdańsk Wrocław, Poznań i Warszawa po 4 drużyny ( Mistrz od razu idzie do półfinału)|
Strefy: Katowice, Bydgoszcz, Rzeszów i Kraków po 3 drużyny wszyscy zaczynają od ćwierćfinałów)
Ćwierćfinały: 22-24 kwiecień (12.04 losowanie grup)
Półfinały: 6-6 kwiecień (26.04 losowanie grup)
Finał: 18.05- 22.05 (piątek-wtorek) (10.05 losowanie grup)
Strefa Gdańsk 18: Pomorskie 9 / Wa-Ma 9
Pomorskie:
1 Bryza SP Kowale 32 pkt – Półfinał MP U15
2 Energa Słupsk 30 pkt – Ćwierćfinał MP U15
3 UKS 7 Sopot 28 pkt.
4 Maximus Gdynia 25 pkt.
5 GAK Gdynia 25 pkt
6 SKS Starogard Gdański 22 pkt.
7 Basket Ósemka Wejherowo 19 pkt.
8 DLS Gdańsk 18 /pkt.
9 Bryza Pruszcz Gd 15 pkt.
Król strzelców: : Tomasz Filipek Bryza – SP Kowale 16 m. 388 pkt. 24.25 śr.
Warmińsko-Mazurskie
1 AS Mrągowo 16 pkt.
2 Trójeczka Olsztyn 14 pkt.
3 Nenufar 5 Ełk 12 pkt.
4 Roś Pisz 9 pkt.
5 TOP-SPIN Olsztynek 9 pkt.
Król strzelców: Mateusz Luszowski KS AS Mrągowo 11 m. 247 pkt. 22.45 śr.
Strefa
KS AS Mrągowo – Trójeczka Olsztyn 55 : 44
UKS 7 Trefl Sopot – Maximus Basketball Gdynia 101 : 86
Maximus Basketball Gdynia – KS AS Mrągowo 78 : 54
UKS Trójeczka Olsztyn – UKS 7 Trefl Sopot 52 : 127
UKS 7 Trefl Sopot – KS AS Mrągowo 90 : 43
Trójeczka Olsztyn – Maximus Basketball Gdynia 35 : 76
1 UKS 7 Trefl Sopot – Ćwierćfinał MP U15
2 Maximus Basketball Gdynia – Ćwierćfinał MP U15
3 KS AS Mrągowo
4 UKS Trójeczka Olsztyn
Strefa Wrocław 8 : Dolnośląskie 5 / Lubuskie 3
1 WKK I Wrocław 28 pkt. – Półfinał MP U15
2 Zastal Zielona Góra 25 pkt – Ćwierćfinał MP U15
3 Śląsk Wrocław 25 pkt. Ćwierćfinał MP U15
4 Swiss Krono Żary 21 pkt. Ćwierćfinał MP U15
5 GREEN STAR BC Zielona Góra 19 pkt.
6 Górnik Wałbrzych 18 pkt.
7 Sudety Jelenia Góra 16 pkt.
8 WKK II Wrocław 15 pkt.
Król strzelców: Jakub Kowacki Zastal Fatto Deweloper Zielona Góra 17m. 435 pkt. 25.59 śr
Strefa Poznań 12: Wielkopolskie 6 / Zachodniopomorskie 6
Liga Wielkopolska
1 Enea Basket Junior Poznań 19 pkt.
2 Pyra Poznań 19 pkt.
3 Piątka Ostrów Wlkp. 15 pkt.
4 MKK Gniezno 15 pkt.
5 Korona Zakrzewo 12 pkt.
6 Enea Basket Piła 10 pkt.
Król Strzelców:Mikołaj Kwiatkowski MKK Pyra Poznań 10 m. 258 pkt. 25.80 śr.
Liga Zachodniopomorska
1 Spójnia Stargard 20 pkt.
2 Wilki Morskie Szczecin 17 pkt.
3 Kotwica 50 Kołobrzeg 17 pkt.
4 Żak Koszalin 13 pkt.
5 Spójnia SP3 SMS II Stargard 13 pkt.
6 Bombardier Szczecin 10 pkt.
Król strzelców: Franciszek Chac MUKS Kotwica 50 Kołobrzeg 4 m. 176 pkt. 44.00 śr
Wyniki Strefy
MKK Pyra Poznań – PGE Spójnia Stargard 90 : 66 / 75 : 57
UKS Piątka Ostrów Wlkp. – Wilki Morskie Szczecin 82 : 87 / 83 : 74
Enea Basket Junior Poznań – MUKS Kotwica 50 Kołobrzeg 116 : 45
MKK Pyra Poznań – MUKS Kotwica 50 Kołobrzeg 80 : 54 / 100 : 104
UKS Piątka Ostrów Wlkp. – PGE Spójnia Stargard 86 : 92 / 56 : 68
Enea Basket Junior Poznań – Wilki Morskie Szczecin 87 : 60 / 82 : 55
MKK Pyra Poznań – Wilki Morskie Szczecin 103 : 60 / 81 : 74
UKS Piątka Ostrów Wlkp. – MUKS Kotwica 50 Kołobrzeg 114 : 84 / 78 : 95
Enea Basket Junior Poznań – PGE Spójnia Stargard 79 : 50 / 78 : 51
1 Enea Basket Junior Poznań 19 pkt – Półfinał MP U15
2 MKK Pyra Poznań 18 pkt – Ćwierćfinał MP U15
3 PGE Spójnia Stargard 16 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
4 Kotwica 50 Kołobrzeg 13 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
5 Wilki Morskie 12 pkt.
6 UKS Piątka Ostrów Wlkp. 12 pkt.
Strefa Katowice 16: Śląskie 12 / Opolskie 4 (wspólne rozgrywki)
1 GTK Gliwice I 28 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
2 Stela Cieszyn 26 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
3 MKKS Rybnik 23 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
4 MKS Dąbrowa Górnicza 23 pkt.
5 UKS SP 27 Katowice 19 pkt.
6 MOSM Tychy 18 pkt
7 Jedynka Niemodlin 15 / 13
8 GTK Gliwice II 13 / 13
Król strzelców: Nikodem Holisz Stela Cieszyn 18 m. 616 pkt. 34.22 śr.
Strefa Warszawa 19 : Mazowieckie 13 / Podlaskie 6
Liga Mazowiecka
1 Pivot Piastów 20 pkt.
2 Gim92 Ursynów 17 pkt.
3 Ochota Warszawa 15 pkt.
5 UKS Akademia Koszykówki Komorów 14 pkt.
4 MKS Pruszków 14 pkt.
6 AZS UW – MBA 10 pkt.
Król strzelców:
Liga Podlaska:
1 PGE AK Młode Żubry 1 Białystok 20 pkt.
2 SPK Białystok 18 pkt.
3 PGE AK Młode Żubry 2 Białystok 15 pkt.
4 MOSiR Bielsk Podlaski 15 pkt.
5 MKS Batory 12 pkt.
6 UKS ŁAPA 10 pkt.
Król strzelców: Jakub Klim – SPK 1 Białystok 13 m. 345 pkt. 26.54 śr.
Play-Off
PGE AK Młode Żubry 1 Białystok – AK Komorów (2008) 90 : 74 / 72 : 58
SPK Białystok – Ochota Warszawa 48 : 111 / 0 : 20
Strefa – organizator Pivot Piastów
Pivot Piastów -Ochota Warszawa 70 : 59
AK Młode Żubr Białystok Białystok – Gim92 Ursynów Warszawa 85 : 69
Pivot Piastów – AK Młode Żubry Białystok Białystok 80 : 69
MKS Ochota Warszawa – UKS Gim92 Ursynów Warszawa 85 : 60
AK Młode Żubry Białystok Białystok – Ochota Warszawa 80 : 62
Gim92 Ursynów Warszawa – Pivot Piastów 64 : 80
1 Pivot Piastów – Półfinały MP U15
2 AK Młode Żubr Białystok Białystok – Ćwierćfinał MP U15
3 Ochota Warszawa – Ćwierćfinał MP U15
4 Gim 92 Warszawa – Ćwierćfinał MP U15
Strefa Rzeszów 14: Podkarpackie 7 / Lubelskie 7
Liga Podkarpacka
1 Niedźwiadki 24 pkt.
2 ZStal Stalowa Wola 22 pkt.
3 MOSiR Krosno 18 pkt.
4 Kuznia Stalowa Wola 17 pkt.
5 Politechnika Rzeszowska MOS 17 pkt.
6 Sokół Łańcut 15 pkt.
7 Wilki Rzeszów 12 pkt.
Król strzelców:Wojciech Baran ZKS Stal Stalowa Wola 17 m. 411 pkt. 24.18 śr.
Liga Lubelska
1 HoopLife Basketball Lublin 23 pkt.
2 Kadet Biała Podlaska 23 pkt.
3 Start Lublin 20 pkt.
4 UKS III LO Zamość 18 pkt.
5 Biało-Czarni Kraśnik 16 pkt.
6 KS Torpeda 14 pkt.
7 Basket Ryki 12 pkt.
Król strzelców; Bartosz Piwko Klub Sportowy Torpeda 11 m. 273 pkt. 24.82 śr
Strefa:
Stal Stalowa Wola – HoopLife Basketball Lublin 72 : 69
Niedźwiadki Chemart Przemyśl – Kadet Biała Podlaska 118:66
Kadet Biała Podlaska – ZKS Stal Stalowa Wola 80:79
Stowarzyszenie HoopLife Basketball Lublin – Niedźwiadki Chemart Przemyśl 36:105
Niedźwiadki Chemart Przemyśl – HoopLife Basketball Lublin 127 : 33
Kadet Biała Podlaska – Niedźwiadki Chemart Przemyśl 31 : 76
Stowarzyszenie HoopLife Basketball Lublin – ZKS Stal Stalowa Wola 80 : 59
ZKS Stal Stalowa Wola – BSK Kadet Biała Podlaska 60 : 49
1 Niedźwiadki Przemyśl 12 pkt. – Ćwierćfinał MP U15
2 HoopLife Basketball Lublin 8 pkt. Ćwierćfinał MP U15
3 ZKS Stal Stalowa Wola 8 pkt. Ćwierćfinał MP U15
4 Kadet Biała Podlaska 8 pkt.
Król strzelców:
Strefa Bydgoszcz 17: Kujawsko-Pomorskie 8 / Łódzkie 9
Liga Kujawsko-Pomorska
1 TKM Włocławek 27 pkt.
2 Twarde Pierniki 24
3 Novum Astoria Bydgoszcz 23 pkt.
4 KSK Ciech Noteć 20 / 12
5 TKM II Włocławek 18 pkt.
6 Regnum Bydgoszcz 17 pkt.
7 Inowrocławska Akademia Koszykówki Kasprowicz 17
8 Basket 2010 Kruszwica 16 pkt.
Król strzelców:
Liga Łódzka
1 ŁKS I Łódź 32 pkt.
2 Ósemka Skierniewice 28 pkt.
3 PKK 99 Pabianice 28 pkt.
4 UMKS Piotrcovia Piotrków T. 27 pkt.
5 AZS PWSZ Skierniewice 25 pkt.
6 Basket Stryków 22 pkt.
7 UKS Kutno 20 pkt.
8 Księżak Łowicz 18 pkt.
9 ŁKS II Łódź 16 pkt.
Król strzelców: Patryk Hurynowicz MKS ÓSEMKA Skierniewice 15 m 517 pkt. 34.47 śr.
Turniej strefowy
ŁKS Łódź – Ósemka Skierniewice 93 : 74
TKM Włocławek – Twarde Pierniki Toruń 96 : 87
MKS Ósemka Skierniewice – TKM Włocławek 76 : 85
ŁKS KM Szkoła Gortata I Łódź – Twarde Pierniki Toruń 72 : 85
Twarde Pierniki Toruń – MKS Ósemka Skierniewice
TKM Włocławek – ŁKS KM Szkoła Gortata I Łódź
1 TKM Włocławek – Ćwierćfinał MP U15
2 Twarde Pierniki Toruń – Ćwierćfinał MP U15
3 ŁKS Łódź – Ćwierćfinał MP U15
4 MKS Ósemka Skierniewice
Strefa Kraków 10 : Małopolskie 9 / Świętokrzyskie 1
1 Korona Oknoplast Kraków 28 / 15 – Ćwierćfinał MP U15
2 AZS UJK Kielce 26 / 14 – Ćwierćfinał MP U15
3 MUKS 1811 Unia Tarnów 27 / 15 – Ćwierćfinał MP U15
4 UKS Regis Wieliczka 24 / 15
5 Kadet Oświęcim 24 / 15
6 Wisła Kraków 20 / 15
7 Korona II Kraków 18 / 15
8 MKS Gorlice 17 / 5
9 Wikar Nowy Sącz 16 / 15
Król strzelców:
Czy może mi, człowiekowi nie siedzącemu w przepisach PZKosz, ktoś wyjaśnić dlaczego między pomorskim a warmińsko-mazurskim nie było fazy play-off a jedynie turniej strefowy, a 1 i 2 z Pomorza od razu z awansem do MMP bez grania baraży? Jaka tu wystąpiła różnica np. między strefą Gdańsk a Warszawa. Ilość drużyn 18 i 19, więc to nie powinno mieć znaczenia.
Dokładnie, tez się nad tym zastanawiałem. Teoretycznie, jakby był w warmińsko-mazurskim jakiś dream-team to i tak miałby szansę jedynie co najwyżej na 3 miejsce w strefie…
Poszukałem i wygląda na to, że wynika to z poniższych punktów regulaminu MMP:
1.3. W związku z koniecznością umożliwienia udziału w rozgrywkach Mistrzostw (w kategorii U15, U17 i U19) zawodników SMS PZKosz, system rozgrywek strefowych musi przewidywać rozegranie na zakończenie rozgrywek jednego turnieju decydującego lub barażowego z udziałem wszystkich klubów, które oddały zawodników do SMS PZKosz. Turniej taki musi być rozegrany w formie ciągłej, w ciągu maksimum czterech dni następujących po sobie. Termin takich turniejów wyznaczy PZKosz. Do prowadzącego rozgrywki WZKosz należy wybór, czy turniej ten będzie decydujący (z udziałem najlepszych drużyn strefy oraz klubów z zawodnikami SMS PZKosz), czy też barażowy (z udziałem części najlepszych drużyn strefy oraz klubów z zawodnikami SMS PZKosz).
1.4. System rozgrywek strefowych ustalają między sobą właściwe Wojewódzkie Związki Koszykówki biorąc pod uwagę zapisy pkt. 1.3. i 1.4. Podpisane porozumienia (ustalenia) dotyczące systemu rozgrywek strefowych należy przesłać do Wydziału Rozgrywek PZKosz w terminie do 31 października 2021 roku.
W tym roku War-Maz top 2 były tłem dla 3,4 z Pomorza. Różnica kilku poziomów.
Kultura trenerów z Pomorza nie pozwoliła na wyniki +100 w kazdym z meczy miedzy WarMaz a Pomorze.
Jedyny mecz na poziomie sportowym to Sopot – Gdynia. Sopot na duży plus Gaik (8×3), Hartman (duża jakość gry) plus chłopcy z 2008 (ambicja w grze).
Nie no oczywiście w tym roku i pewnie w prawie każdym innym takie są realia. Zastanawiamy się, co by było gdyby warmińsko-mazurskie miało jakiś wyjątkowy zespół w jakimś roczniku. Ale to byłby wyjątek, a regulaminy/zasady muszą być raczej tworzone pod realia a nie wyjątki.
Super robota, wszystko zebrane w jednym miejscu, aktualizowane, nie trzeba krążyć po stronach związków.
Dzięki Zibi i chwała za to co robisz!!!
Faza wojewódzka dobiega końca, brakuje już tylko wszystkich królów strzelców dla każdego z województw, play-offy też już powinny być wszędzie domknięte, najbliższe dni to turnieje strefowe i po tym zaczną się jeszcze większe emocje :).
Dobrej sportowej zabawy dla wszystkich drużyn, zawodników, trenerów, rodziców i kibiców.
Jak najmniej kontuzji i dobrej atmosfery na trybunach, do zobaczenia.
Dokładnie FreeBasket.
Na Mazowszu mecze ustalające końcową kolejność, chociaż cała czwórka ma już zapewniony awans do rozgrywek centralnych. Tu na pewno super ciekawie zapowiada się pojedynek Pivot – Żubry. Najlepsza drużyna z 4 będzie grała bezpośrednio w półfinałach, a dalsze miejsca tez są ważne z uwagi na koszyk z jakiego będą losowane w ćwierćfinałach. Ktoś wie czy będą jakieś transmisje?
Mecze w strefie łódzkie-kujawsko pomorskie. Tu za to z 4 drużyn jedna nie załapie się w ogóle na ćwierćfinały. Faworytem do 1 miejsca jest z pewnością TKM, ciekawie zapowiada się walka o dalsze miejsca. Najtrudniej awansować będzie Ósemce Skierniewice, tam liderami są chłopcy z rocznika 2008. I znowu pytanie o transmisje (licze na kanał TKMu na fejsie)?
Na Śląsku ostatni mecz decydujący o 3 miejscu premiowanym awansem do ćwierćfinału. Dąbrowa zagra z Rybnikiem. W 1 meczu w Dabrowie wygrali gospodarze ale tylko 4 punktami. Jeżeli Rybki wygra większą przewagą punktową u siebie wtedy to Oni awansują dalej. Dąbrowa robi transmisje na żywo na fejsbooku na swoim fanpage’u MKS Dąbrowa Górnicza Chłopcy 2007-2008 , a Rybnik wrzuca mecze na Jutubach (kanał Mike 2oo2), więc ten mecz będzie z pewnością do obejrzenia.
Wszystko fajnie tylko ze w Polsce od u13 drużyny mocne fizycznie i nastawione na wynik piłują strefe aż miło a potem ci sami chłopcy wychodzą do gry gdy trzeba grać 1 na 1 w obronie i okazuje sie ze “król jest nagi” – temat rzeka, ale poza rozwiązaniem systemowym nie ma innego wyjścia.
To samo zresztą dotyczy popularyzacji koszykówki jaki sportu – kolejny temat rzeka – wsród dzieci, młodzieży. Brak ilości niestety przekłada się na jakość jaką mamy w kolejnych rocznikach i seniorach.
PBP – fajna analiza u15 – brawo.
Nie rozumiem tego użalania się nad graniem strefą, dopóki nie jest to trzech wysokich nie ruszających się spod kosza.
Jedni się wzmacniają wysokimi i mogą pozwolić sobie na więcej gry 1:1, inni nie mając warunków wzrost/ fizyczność muszą sobie radzić w inaczej. Po co komu bijatyka na boisku jak można wygrywać przede wszystkim z głową i dobrą strategią.
Jak systemowo miała by być zabroniona strefa to i transfery powinny być zabronione lub skład powinien wynosić minimum 90% wychowanków.
Bo w tych młodszych rocznikach ważne jest żeby wygrywać właśnie umiejętnościami, a nie strategią. Jeżeli wygrywa zespół, w którym zawodnicy gorzej grają w koszykówkę, to tym gorzej dla nas w przyszłości. Moim zdaniem strefa w tych kategoriach nie służy niczemu innemu jak zatuszowaniem niedostatków umiejętności młodych koszykarzy i grą pod wynik. Ale oczywiście można mieć na to swoje zdanie. Pozdrawiam
Techniczne umiejętności nie wystarczą gdy na przeciw staną wysocy i silni fizycznie. Po to właśnie powstają takie strategie jak strefa. Mały dużego nie zatrzyma w obronie, choćby nie wiem co, szybciej faul zaliczy.
Co do gry pod wynik to jak pisałem – jeśli zakaz strefy to i zakaz wzmocnień i gra w 90% wychowankami.
Dlaczego ma być sprawiedliwie tylko w jedną stronę i na korzyść wzmocnionych fizycznie zespołów, to może od razu wyliczyć średnią wzrostu i masy mięśniowej i drużynie z najlepszym wynikiem w tej kategorii przyznać puchar?
Ale koszykówka to sport właśnie dla wysokich ludzi, więc to nie grzech wykorzystywać to jako atut w grze 1 na 1 (oczywiście jeżeli mówimy tu o wzroście o nie wczesnorozwojowej fizyczności). Na takich sprawnych wysokich graczy musimy chuchać i dmuchać.
Co do zakazu transferów, to czasami gracz nie ma wyjścia i musi zmienić otoczenia z różnych powodów. W tym roczniku oprócz wspomnianej ENEI Poznań czy trochę Trefla, nie ma zespołów, które faktycznie zbudowały swoją siłę na zasadzie ściągania zawodników, więc ja nie widzę tego problemu w tych MP U15 (no chyba, że wygra Enea Poznań – to możemy wrócić do dyskusji czy to jest fair).
Zresztą ja w ogóle uważam, że za bardzo się nastawiamy wszyscy na te mistrzostwa i medale. Co z tego, że ktoś zdobędzie złoto w tej czy innej kategorii? Za 10 lat będąc trenerem wolałbym się chwalić, że wychowałem Doncicia, Bogdanovica, Gortata, Ponitkę, Sochana czy generalnie gościa, który gra zawodowo w basket na wysokim poziomie, niż tym że 10 lat wcześniej zdobyłem MP kadeta, a mój najlepszy zawodnik z tamtego składu zanotował swój debiut w 2 lidze koszykówki w Polsce. Takie moje pojmowanie młodzieżowej koszykówki.
Co do wzrostu wiadomo, że łatwiej, ale czasami jak widzę “perspektywicznych” dużych, którzy nie potrafią minąć i kozła zrobić, a grających po 40 minut tyłem do kosza na MMP to nie wiem o czym tu można mówić w polskiej koszykówce. A wysokich i sprawnych w U15 niestety jak na lekarstwo i tu zgoda, trzeba o nich dbać i rozwijać technikę indywidualną. Co do końcówki też w zupełności się zgadzam – mistrzostwa w U15 nie pokazują absolutnie dokonań klubów jeśli nikt z wychowanków nie zajdzie w tej grze minimum do 1 ligi, tak jak zostało wspomniane to tylko myślenie o tu i teraz i zaspokajanie ambicji dorosłych (zarówno trenerów jak i rodziców). Tak więc nie ma się co napinać i trzeba życzyć aby tegoroczne MMP odbyły się sportowej fair-play atmosferze, także na trybunach.
Czyli generalnie co do filozofii się zgadzamy, różnimy się tylko w pojmowaniu obrony strefowej. Żeby nie było, myślę, że są jakieś plusy takiej obrony, ale głównie dla tych co muszą ją rozbijać – tu trzeba trochę pogłówkować, podać w tempo, wymusza ruch w ataku i rzuty dystansowe, kiedy obrona skupia się na bronieniu pomalowanego. Ja osobiście jestem za dopuszczeniem strefy od juniora, jak już te umiejętności zawodnicy mają na tyle duże, żeby móc skutecznie rozbijać obronę strefową. Do kadeta to jednak moim zdaniem gra pod wynik.
Polish_Basketball_Prospects nikt nie chce blokować rozwoju zawodnika, nikt też nie powinien blokować rozwoju zespołu gdzie są chłopcy, którzy mają po 15 lat a odejście zawodnika z potencjałem często zabija taki zespół mentalnie. Po co się ściąga zawodników? Po to żeby zrobić wynik, pochwalić się medalem i otrzymać większe granty i powiększać przewagę nad innymi zespołami. Przecież można to uregulować i dać szansę na rozwój wszystkim do pewnego wieku. Liga żyje nie tylko bo są same talenty. 70% tych zawodników to średniacy którzy stanowią trzon zespołów bez takich zawodników nie będą się rozwijały talenty, niestety. Jak się jest rodzicem zapatrzonym w swoje dziecko to faktycznie bierze się dobro jednostki ponad wszystko i się zostawia wszystko bo ma się to w dupie. Taka rola rodzica, niestety rodzice też krzywdzą swoje dzieci i ja nie raz widziałem źle podejmowane decyzje. Można by przytoczyć kilka przykładów jak to Rodzice o fenomenalnej wiedzy zaszkodzili swoim pociechom. Mam nadzieję, że dyskutuję tu z ludźmi którzy na szkoleniu się znają a nie są z zawodu pasjonatami/ekspertami w tej dziedzinie. Zgodzę się napewno z twierdzeniem, że trzeba wychować zawodników zdolnych do gry na poziomie seniorskim, medal młodzieżowe to mniej ważny aspekt, Trzeba mieć silną kadrę seniorów w przyszłości.
Tylko ten puchar i medal w dłuższej perspektywie nie są właśnie ważne – zależy nam na wychowaniu dobrych, utalentowanych zawodników. Mały nie pokryje dużego, a duży po switchu małego – i żeby doświadczyć tego piękna koszykówki musisz bronić 1-1. W strefie to wszystko ginie.
Odpowiedz Sobie na pytanie – czy bronienie strefą w dłuższej perspektywie służy zawodnikowi czy Trenerowi i wynikowi? No właśnie – nauczyć się bronić strefą i ją rozbijać można spokojnie w U19 na kilku treningach. Na ten moment najważniejszy jest rozwój talentu dzieciaków i ich bazy koszykarskiej, aby w tym U19 umiały zrobić lewy dwutakt i jak zachować się przy hard show…
W 100 % się zgadzam, grajmy wychowankami do 16 roku życia włącznie i nikt strefy nie będzie stawiał !! A nie jakieś dziwne migracje zawodników w tym wieku.
No i ten wpis tłumaczy właśnie całe podejście. Zablokować transfery? Po co? Piszecie, żeby zablokować transfery, bo one są podyktowane grą na wynik? A czym jest podyktowane blokowanie transferów? Na pewno nie po to żeby zrobić dobrze zawodnikowi. Tłumaczenie stawiania strefy, tym że ktoś inny się wzmacnia jest mega słabe. Jak już nie raz pisałem, uważam, że trener powinien patrzeć tylko na rozwój swoich graczy. Powinien główkować, jak zrealizować maksymalnie potencjał każdego swojego wychowanka. Wynik nie powinien mieć znaczenia. Rozmawiałem ostatnio z trenerem z małego ośrodka, który mówił, że jak ma utalentowanego gracza to sam namawia rodziców i zawozi go na testy do większych ośrodków. Ma w d… wyniki zespołu. Niektórzy muszą zmienić otoczenie wcześnie, żeby nie zacząć się marnować. Zawsze musimy brać pod uwagę tylko i wyłącznie dobro jednostki. Nigdy dobro zespołu. Tak ja to widzę.
Nic nie wspominałem o blokowaniu transferów – chyba odnosisz się do innej wypowiedzi. To zawsze jest sprawa indywidualna i ciężko każdy przypadek oceniać tak samo – ale zazwyczaj w większym klubie jest większa rywalizacja stymulująca rozwój i szansa grania w większej ilości ciekawych turniejów, etc.
Polish_Basketball – wspominasz, ze Trener chętnie oddał zawodnika i sam zachęcał rodziców. Moje doświadczenia są stole odmienne – spotkałem się z sytuacjami, kiedy Trenerzy blokowali zawodnikom karty i rzadali od rodziców po 6tys. za transfer 14 latka…
Moim zdaniem brakuje w koszykówce rozwiązań z piłki nożnej – pierwszy Trener powinien dostawać np. 3-5% z kontraktu zawodowego pierwszego. Wtedy będzie im zależeć, aby wypuszczać takich zawodników. A dzisiaj jest tak, ze w danym klubie jest talent, dzięki któremu cały rocznik o coś walczy. Po jego odejściu do mocniejszego klubu cały rocznik się rozpada, bo zaczynaja być wyniki po -50…
Tomek Sopot , odnosiłem się do komentarza BBP powyżej. Z Tobą całkowita zgoda. Ta sytuacja z trenerem, który zachęcał zawodnika do przejścia, to zdaje sobie sprawę raczej niszowe podejście. Więcej przypadków znam takich, o których Ty piszesz. I oczywiście tak jak Ty uważam, że system generalnie nie wynagradza w żaden sposób trenerów, którzy wychowają przyszłych mistrzów. Ani w sumie klubów , z których się wywodzą. Jak ostatnio przy transferze Milika wyszło, że jego 1 klub otrzyma jakiś tam mały procent z transferu po wielu latach, to ten mały procent jest wielką sumą dla małego klubu. Tyle tylko, że w koszu nie ma transferów, musiałoby to być inaczej rozwiązane…
Dla mnie sensacją jest postawa GAK Gdynia w tym roczniku, badz co badz to obrońca tytułu. Zaciag z Wejherowa nie odpalił, do tego stopnia ze w lidze przegrywają pozycje 4 z prywatnym Maximusem – tu szacun dla trenera.
Czy sensacja? Nie bardzo jest tam skład na wygrywanie w tym roczniku. Zresztą kolejne roczniki też bez wzmocnień wygrywać raczej nie będą, nawet na Pomorzu.
Generalnie patrząc na 5 klubów, które nabijają najwięcej punktów rankingowych w młodzieżowej koszykówce czyli : Śląsk, WKK, Arka, Trefl i Enea Poznań, tylko WKK Wrocław robi świetną robotę w szkoleniu tych najmłodszych. Pozostała czwórka ma tu duże pole do poprawy, bo bez transferów, co tu dużo pisać, dostają baty od małych ośrodków. Mając takie zaplecze jak te kluby naprawdę powinno to wyglądać lepiej. Transfery Ok naturalna rzecz, ale to nie może wyglądać tak, że tylko na nie liczą w kontekście zdobywania medali MP w starszych kategoriach.
*póki – oczywiscie 😉
Zapowiedź!
Rocznik 2007 jest najbardziej poszkodowany reformą rozgrywek młodzieżowych i dopiero w tym roku w U15 będzie rozgrywać swoje pierwsze mistrzostwa Polski. W zeszłym roku były co prawda nieoficjalne mistrzostwa organizowane przez Zibiego (szacuneczek oczywiście Zibi!), gdzie zagrała większość najlepszych zespołów, ale jednak to był turniej w innej formule i z dużo mniejszym prestiżem (ostateczna kolejność to Bryza, Niedźwiadki, Żary, TKM). To jest generalnie słabe ze strony związku, że nie potrafił zaproponować czegoś w zamian dla tych nieparzystych roczników.
Ja ten rocznik obserwuje od kilku lat i postaram się subiektywnie wskazać faworytów rozgrywek już na tym etapie (układ sił w porównaniu do zeszłego roku mocno się nie zmienił). Myślę, że właśnie w U15 rywalizacja o mistrzostwo Polski może być w tym sezonie najciekawsza, bo jest naprawdę sporo drużyn aspirujących o medale, a ich poziom wydaje się wyrównany. O zwycięstwach będzie często decydować dyspozycja dnia, łut szczęścia czy nawet kontrowersyjna decyzja sędziów. Niestety w tym roczniku można kryć już strefą, więc zespoły nastawione na wynik będą z tego korzystały często przez 40 minut i gwarantowały sobie handicap względem drużyn, gdzie trenerzy stawiają jednak na długofalowy rozwój.
Zespoły, które moim zdaniem stać na medal i kilka słów o każdej z tych drużyn:
– GTK Gliwice – czyli de facto Żak Żory, bo trener i większość najlepszych graczy to właśnie wychowankowie Żaka. W zeszłorocznych NMP 3 miejsce, na pewno poniżej ich ambicji. Chłopaki grają bardzo szybką koszykówkę, gdzie prym wiedzie 4 zawodników (3 z nich było powoływanych przez trenera Rogowskiego – Chlebiej, Maciejewski i paker ? Skrok-Wolski), dobra technika indywidualna, trudno wskazać tu lidera zespołu, co w sumie jest ich zaletą. Troszkę brakuje centymetrów pod koszem. Na Śląsku wygrywają wszystkie mecze w cuglach , ale to, że są do pokonania udowodnił bardzo mocno obsadzony turniej we Wrześni na początku sezonu gdzie przegrali 2 mecze, czy turniej w Bydgoszczy gdzie przegrali w finale z Włocławkiem.
– WKK Wrocław – ze wszystkich zespołów są moim zdaniem najlepsi technicznie. Aż 4 zawodników było powoływanych do wąskiej kadry Polski, to najwięcej ze wszystkich zespołów. Jeżeli chodzi o pozycje to nie ma słabych punktów. Na rozegraniu lider Galewski, pod koszami są centymetry Zabłockiego i fizyczność Prochorowicza czy Grochockiego, do tego sporo fajnie technicznie wyszkolonych chłopców. Wspomniany wcześniej turniej we Wrześni wygrali, ale dużo nie brakowało, żeby nawet nie weszli do pierwszej czwórki, gdy po pierwszym przegranym meczu w grupie z Piastem, w następnym wygrali tylko 1pkt z Pyrą Poznań. To pokazuje jak niewielkie są różnice pomiędzy faworytami. W zeszłorocznym nieoficjalnym MP przegrali niespodziewanie w 1/16 ze Słupskiem, ale już w grupie męczyli się z przeciętnymi Wilkami Morskimi. W tym sezonie w strefie Wrocław komplet zwycięstw i pewne 1 miejsce, czyli awans bezpośrednio do półfinałów MP.
– Niedźwiadki Przemyśl – bardzo fizyczny zespół, na każdej pozycji silny, wysoki chłopak (1 kadrowicz Polski). Nie miałem okazji za dużo ich wcześniej oglądać i faktycznie zaskoczyło mnie ich 2 miejsce w zeszłorocznych NMP. Swoich przeciwników zaskakiwali zoną na całym boisku, to skutkowało wieloma przechwytami i łatwymi punktami Niedźwiadków spod samego kosza. Do tego nie oddawali w ogóle rzutów dystansowych, co ich trener w wywiadzie z Zibim tłumaczył tym, że będą mogli to robić dopiero wtedy, gdy ich siła pozwoli na robienie tego perfekcyjnie technicznie… Patrząc na dzieciaki w Stanach, Hiszpanii, Litwy, Bałkanów to jednak jest to jakieś nowatorskie podejście trenera. Nie widziałem ich jeszcze w tym roku i ciekawe czy to się już zmieniło, czy zaczną rzucać za 3 w wieku seniorskim. Jak dla mnie jeden z większych faworytów nawet do złota w tym roku.
– Bryza Kolbudy – pewnie powinienem od nich zacząć bo to zeszłoroczni mistrzowie NMP i zespół, który najlepiej sobie radził we wcześniejszych edycjach RadomBasketCup w tym roczniku. Zespół fajnie wyszkolony technicznie, ale ich siła to głównie lider Tomek Filipek, który widać nie dokłada już centymetrów i z roku na rok będzie mu ciężej zdobywać punkty po swoich penetracjach (ale w tej chwili robi dużą różnicę na korzyść Bryzy). Tych centymetrów generalnie brakuje w całym zespole, ale wspomniane wyszkolenie techniczne i ogranie (od wielu lat jeżdżą na wiele turniejów) cały czas stawia ich w roli jednego z faworytów MP U15. Potwierdzają to wyniki na Pomorzu.
– TKM Włocławek – tu rozwój chłopaków mnie generalnie zawodzi. We wcześniejszych latach udawało się im wygrywać turnieje nawet grając bez swojego zdecydowanego lidera Bartka Łazarskiego, w tym roku dostali ciężki łomot od Żubrów grając bez Bartka. Do tego dochodzą spore fragmenty gry bronione strefą, co też pokazuje trochę desperację trenera. Jak już pisałem w poście o U17, dla mnie Włocławek, gdzie koszykówka to ponoć religia, to powinien być rok w rok wzorem szkolenia dla innych miast, gdzie często ciężko znaleźć 10 graczy do grania. A tu w zasadzie tylko obecność bardzo mocnej jednostki (Łazarza) stawia ciągle ten zespół w roli jednego z faworytów. Udowodnili to chociażby wygraną z “Żorowcami” na turnieju w Bydgoszczy.
– Pivot Piastów – według mnie to drużyna nastawiona na młodzieżowe sukcesy (sławne są ich koszulki przypominające ilość zdobytych tytułów mistrzów Mazowsza…) . Ma ich do tej pory całkiem sporo, ale głównie dlatego, że w ich zespole do tego sezonu grał najbardziej wczesnorozwojowy chłopiec uprawiający koszykówkę w roczniku 2007. Gdy jego dominacja skończyła się wraz ze stratą przewagi wzrostu (bo to fizyczną jeszcze ma) zmienił zespół, a jego miejsce do Pivota przyszedł techniczny gracz Kacper Łuczyński (z Grójca, który wywiesił białą flagę w roczniku 2007), co w sumie wyszło na plus drużynie z Piastowa. Zespół na pewno groźny dla wszystkich, tym bardziej, że nawet w turnieju towarzyskim we Wrześni bronili strefą przez bite 40 minut. Co tu dużo pisać, ja nie jestem miłośnikiem takich drużyn w młodzieżowym baskecie.
– Żubry Białystok – ciekawy zespół z Podlasia, z dobrą fizycznością, centymetrami pod koszem. Jest czym grać i może brakuje jakiś wirtuozów technicznych, ale grają ciekawą koszykówkę i też mogą być groźni dla wszystkich. Ciekaw jestem ile razy w historii w kadecie medal zdobywał jakiś zespół z tego województwa.
– Enea Basket Poznań – z tych wcześniej wymienionych zespołów złożonych głównie z wychowanków, Basket Poznań wyróżnia się sporą ilością chłopców pozyskanych z innych zespołów. Kilku doszło już przed tamtym sezonem (z kadrowiczem Buczkowskim) i kilku następnych w tym sezonie. Oprócz wspomnianego Szymona (który jest raczej długoterminową „inwestycją”) nie doszli tam jacyś mega mocni gracze, ale i tak skład jest niezły i bardzo szeroki. Patrząc na wcześniej wymienione zespoły Enea może się chyba poszczycić najmocniejszą „ławką”, ale to w sumie naturalne skoro sporo graczy do nich już doszło. W turniejach ta długa ławka może mieć duże znaczenie na plus.
– Trefl Sopot – tu mam duży znak zapytania, bo wyniki meczy na Pomorzu nie wskazują, że może być to jeden z faworytów MP. Trzeba jednak pamiętać, że w rozgrywkach grali bez swojego najwyższego gracza Daniela Grzejszczyka, który w rozgrywkach centralnych powinien robić spora różnicę na plus dla Sopocian. Temu zespołowi parę lat temu liderował Teo Milicic, po jego odejściu udało się wzmocnić skład wysokimi graczami – przede wszystkim wspomnianym Grzejszczykiem i świetnym Przemkiem Hartmanem. Fajnie rozwija się tez tam Wojtek Gaik, więc frontcourt wygląda fajnie. Gorzej na obwodzie i to w tej chwili w mojej opinii może zatrzymać Trefl przed sukcesem w tej kategorii. Bardzo ciekawy jestem ich siły gdy będą grać w optymalnym składzie.
– Energa Czarni Słupsk – tu sytuacja całkowicie przeciwna do Trefla, bo całą siłą stanowią zawodnicy odwodowi (Kubiś, Oleksy, Kozioł). Pod koszem jest dużo gorzej, ale w tych młodszych kategoriach często Ci niżsi gracze potrafią zrobić różnicę. Stać ich na finał, ale żeby zawalczyć o medal jednak może zabraknąć siły pod koszem.
Kolejne zespoły, które mogą namieszać i myśleć nawet o turnieju finałowym to moim zdaniem:
– Pyra Poznań – fizyczny zespół, mocny w obronie, ale po odejściu Leńca może być problem ze zdobywaniem punktów. W rozgrywkach wielkopolskich zagrał 2 równe pojedynki z Eneą i jeden nawet wygrał, także może być groźny dla każdego. Fajnie tam się rozwija Mikołaj Kwiatkowski
– Spójnia Stargard – z jednym z moich ulubionych trenerów młodzieżowych w Polsce Panem Trypuciem. Też mocny, fizyczny skład z liderem Wojdakiem, który miał powołania na kadrę narodową. Pamiętam, że w roczniku 2006 na NMP, Spójnia zaszła niespodziewanie aż do finału, więc tu też pewnie będą chcieli zrobić niespodziankę.
– Stela Cieszyn – drugi zespół na Śląsku z dwoma graczami, którzy stanowią o sile zespołu: centrem kadry 2007 Misztalem i strzelcem Holiszem. Na Śląsku generalnie są 4 fajne zespoły (GTK,Stela + Rybnik z Majewskim i Dąbrowa Górnicza z Wojadłą), ale mają tylko 3 miejsca w rozgrywkach centralnych i jeden z nich nie zagra w ćwierćfinałach. Moim zdaniem ten, który się nie dostanie będzie najlepszy w całej Polsce z tych, którym nie bedzie dane zmierzyć się w ¼ mistrzostw polski U15.
– GIM92 Ursynów – jest tam kilku chłopców z kadry Mazowsza, więc na pewno trzeba się z nimi liczyć.
– ŁKS Łódź – gdyby do Hiszpanii nie wyjechał Kenig to mogliby myśleć spokojnie o finałach, bez niego będzie ciężko, ale mimo wszystko to nie będzie łatwy przeciwnik dla faworytów.
Nie wymieniłem żadnej drużyny ze strefy Kraków (Małopolskie+ Świętokrzyskie) bo uważam, że ten rocznik mają tam wybitnie nieudany i w sumie potwierdziły to zeszłoroczne nieoficjalne mistrzostwa polski, gdzie dostarczały punkty innym zespołom. Będzie ciężko aby jakaś drużyna z tej strefy przeszła etap ćwierćfinałów. Ale oczywiście puki piłka w grze… niech próbują. Ważne też są losowania samych turniejów, można różnie trafić, bo w tych samych koszykach często znajdują się zespoły o bardzo różnym poziomie gry.
Pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich!
???
Dlaczego w łódzkim wymienia Pan tylko ŁKS ?
Jest tyle świetnych,wyrównanych zespołów jak chociaż by Piotrcovia,Ósemka czy PKK Pabianice ze świetnymi zawodnikami!Proszę śledzić również to województwo,a perełek Pan wychwyci co nie miara ?nie mam zamiaru sypać tu nazwiskami,wystarczy się głęboko zagłębić ?
Witam, ja uważam (to moje subiektywne zdanie oczywiście, można mieć inne), że jest kilka innych mocniejszych zespołów od tych wymienionych przez Pana, których nie wymieniem ja. Na turniejach towarzyskich ŁKS przegrywał z tego co pamiętał więcej niż 20 pkt z tymi czołowymi zespołami z Polski, a u siebie w województwie ma komplet zwycięstw i najniższa wygrana była 14punktami. Moim zdaniem trzecim zespołem po TKM i ŁKS, który zamelduje się w ćwierćfinałach z tej strefy będą Twarde Pierniki Toruń. Nie zdziwi mnie nawet jak pokonają ŁKS.
Nie oznacza to, że w wymienionych przez Pana zespołach nie ma “perełek” (np El Ward czy Hurynowicz z Ósemki) – oceniałem tu bardziej siłę poszczególnych zespołów. Pozdrawiam.
Ciekawy przegląd drużyn i mam podobną opinię o większości zespołów.
Trzymam kciuki za zespoły mające zawodników dobrze wyszkolonych technicznie, grające nowoczesną koszykówkę, broniące każdy swojego, ale niestety obawiam się, ze medale podzielą między sobą drużyny bazujące na wczesnorozwojowcach i broniące strefą (np. Pivot, Niedźwiadki, Włocławek). Po prostu w tym momencie niestety w tej grupie rocznikowej strefa + siła to więcej niż talent i technika. A szkoda, bo Turniej we Wrzesni pokazal, jaka jest różnica w poziomie spotkań gdzie jest obrona 1-1 vs strefa. Za chwilkę wszystkie zespoly U13-U15 będą piłować na treningach strefe zamiast ćwiczyć technikę indywidualna, bo będzie to jedyna szansa aby powalczyć o medal. Naprawdę tego chcemy? Aż się prosi jakieś rozwiązanie systemowe (jasne, klarowne, łatwe do egzekucji – pytanie czy takie jest).