W Finale 1st Messinian Cup przegrywamy z Grecją, ostatecznie zajmujemy drugie miejsce w turnieju, za nami Chorwacja i Północna Macedonia. W turnieju nie było wyróżnień indywidualnych
Klasyfikacja Końcowa:
1 Grecja
2 Polska
3 Chorwacja
4 Północna Macedonia
Finał Grecja – Polska 89 : 76
Północna Macedonia – Polska 46 : 129 (14-26, 7-39, 13-24, 12-40)
Punkty: Kołodziński 19, Baganc 17, Leśniak 15, Orłowski 14, Mońko 14, Sternicki 14, Stelmach 10, Kiejzik 9, Kowalczyk 6, Ambrozak 6, Poradzki 3, Borowski 2
Grecja – Polska 89 : 72
Chorwacja – Polska 81:76 (21:18) (27:21) (12:22) (21:15)
Punkty: Orlowski 3 kiejzik 2 Lesniak 16 Kowalczyk 3 Monko 18 Sternicki 4 Baganc 8 Ambroziak 9 Borowski 2 Stelmach 16
Zgrupowanie 14-23.07 |
Turniej 26.07-1.08 |
||
Ambroziak Kacper – Śląsk Wrocław | Kraków | Grecja | |
Baganc Iwo – Enea BJ Poznań | Kraków | Grecja | |
Borowski Szymon – ŁKS Łódź | Kraków | Grecja | |
Grzejszczyk Daniel – MKS Grójec | Kraków | ||
Jagiełło Wojciech – MOS Katowice | Kraków | ||
Kiejzik Szymon – UKS 7 Trefl Sopot | Kraków | Grecja | |
Kołodziński Jakub -Enea BJ Poznań | Kraków | Grecja | |
Kowalczyk Filip – AK Komorów | Kraków | Grecja | |
Leśniak Bartosz – Korona Kraków | Kraków | Grecja | |
Franciszek Soiński – Śląsk Wrocław | Kraków | ||
Mońko Bartosz – Asseco Gdynia | Kraków | Grecja | |
Orłowski Mateusz – Korona Kraków | Kraków | Grecja | |
Poradzki Filip – MKS Grojec | Kraków | Grecja | |
Ratkowski Nikodem – Spójnia Stargard | Kraków | ||
Stelmach Michał – AK Komorów | Kraków | Grecja | |
Sternicki Tymoteusz – Asseco Gdynia | Kraków | Grecja |
..
Hej, ktoś ma tu jakiś problem i pisze durne posty podpisując się pod Jave czy pod moim loginem. Bardzo brzydko i prostacko. Zarówno Java jak i ja nie obrażamy nikogo i staramy się dykutować merytorycznie. Komuś brakuje merytorycznych uwag i zniechęcić innych do dyskusji. Muggsy Bouges ten komentarz Ziona “wiem, będę latał z latarką po turniejach…” nie jest oczywiście moim komentarzem.
Podtrzymuje zdanie, że w koszykówce musimy stawiać na wysokich chłopców, ale szanuję zdanie innych. Mam nadzieję, że Ci niżsi gracze będą w stanie udowodnić mi, że się mylę i ktoś w końcu zluzuje Koszara z rozgrywania w kadrze. Najbliżej tego jest Łukasz Kolenda, który ma ponad 190cm wzrostu… Dalej nie bardzo widać. Pozdrawiam normalnych.
Iwo Baganc na wielki plus, mógł więcej pograć. A tak poza tym to chłopaki grali jak im trenerzy kazali, więc nie do dzieciaków miałbym uwagi. Grecy prosto, szybko i dobra technika indywidualna w większości.
Gra wyglądała lepiej niż w pierwszym meczu. dalej Ci sami zawodnicy robili różnicę i wydaje mi się, że patrząc również na warunki, inteligencje boiskową oraz waleczność wokól nich budowałbym drużynę:
sternicki
bagnac
kołodziński
orłowski
ambroziak
Obejrzałem drugi mecz z Grecja i mimo wysokiej porażki mam trochę pozytywnych wrażeń. Rywale większość punktow zrobili za darmo spod kosza, bo im na to pozwalaliśmy głupimi stratami, natomiast to są rzeczy najprostsze do wyeliminowania w kontekście dorosłego grania, wiec jakoś bardzo bym się nie martwił. I byliśmy słabsi w transision game po obu stronach – Grecy w kontrze nas zabijali. Z drugiej strony w half court offense nie graliśmy w ogóle zasłonami, co mi się podobało. Na to przyjdzie czas, póki co niech chłopcy pokazują co potrafią 1 na 1 albo jakieś proste handoffy. Zatem propsy dla coacha. Chyba lepiej wyglądaliśmy rzutowo, Grecy głównie łatwe punkty spod kosza (na koniec jakieś dwie trójki trafili)
No i kto co pokazał? Nie znam stat wiec wrażenia wizualne: nr 1 Sternicki, widać IQ, fajnie ze pomagał w rozegraniu (mimo kilku strat) i oby jak najwiecej dostał piłki w ręce w klubie, to może być z niego niezły gracz. Świetnie na deskach wyglądał Ambroziak, nie ma znaczenia ze nie trafiał czasami blisko kosza (Dziewa w wieku 21 lat regularnie pudłował w I lidze), natomiast wbrew statystykom (niby mnóstwo bloków) u niego potrzeba wiele pracy w obronie. Na nogach wyglada to średnio, typowym środkowym nie będzie (max PF) i przy tych nawykach będzie łapał faul za faulem. Natomiast potencjał jest, niech chłopak pracuje. I jeszcze zauważyłem Baganca – będzie z niego koszykarz
(Ważne – to są wrażenia na podstawie tylko jednego meczu, część chłopaków znam z MP U-15, ale nie wszystkich)
Dzisiejszy mecz finałowy z Grekami też na Yt:
https://www.youtube.com/watch?v=8dI-TIrd1qA
I jeszcze jedno – basket stoi w miejscu tez dlatego, ze trenerzy w rozgrywkach młodzieżowych nap%@#€&*@ją strefę przez 30 minut albo i dłużej. Patrzą na wynik a nie na rozwój zawodnikow, bo umówmy się – czego zawodnik ma się nauczyć stojąc cały mecz? A to co się odjaniepawlało w tym roku w U-17 czy – o zgrozo – U-15 to jak dla mnie kryminał
Dlatego trzeba też patrzeć jak grają najlepsi,np. Hiszpanie- ciągle gra z piłką,kozłowanie z myślą ataku na kosz, poza tym technika-kozłowanie, rzut z naskoku, minięcie jednym kozłem. W u15 sama Barcelona obserwuje ponad 4 tys. zawodników, u nas chyba tylu zawodników grających nie ma w tym wieku… Dołączam się do prośby o możliwość edycji swoich wpisów!
W Hiszpanii w jednym roczniku gra ok. 25.000 zawodnikow. To jest roznica na gorze „lejka”, ale kluczem tez jest praca i szkolenie, a nie trenowanie. Nie gra sie do 2 roku kadeta pickow ani zaslon. Kryje sie swego, na calym, nie poltora metra od atakujacego ale na kontakcie. Intensywnosc. Stawiam dolary przeciwko orzechom, ze Real z rocznikiem 07 wygralby MP w kategorii 04 nie grajac taktyki ani strefy.
Oto właśnie mi chodzi,że skoro mamy mało zawodników, to trzeba postawić wszystko na technikę użytkową a taktyką zająć się dopiero w późniejszym czasie. Dzisiaj Grecy grali tylko koszyczki,ale jak ma się technikę i rzut to w zupełności wystarczy.Swoją drogą świetny jest zawodnik z Grecji z nr 6.
Powiedz to trenerom, którzy od U-15 piłują strefę, albo zapytaj w jakim celu to robią ?
Gość z 6 rzrczywiscie robił wrażenie, ale tu wracamy do tematu wyżej: koles ma >190 i grał na koźle przeciwko ludziom o głowę niższym. I to jest właściwy kierunek
@MoggsyBoguee – i tak i nie. Przede wszystkim basket to sport dla wysokich i you can’t teach size. A przez to, ze tak mało chłopaków w ogóle chce trenować tak bardzo u nas pielęgnuje się tych wysokich. Umówmy się, ze ludzi <190 się tysiące a wybijają się jednostki, 200 się „meczy” i niech mu ta piłka w dorosłej koszykówce nie przeszkadza -patrz Nowicki czy Siewruk (BTW z własnych obserwacji widziałem jak byli ciągniecie na sile tzw poznorozwojowcy ale w wieku lat 16/17 i z nich rezygnowano, bo tez są granice)
Oczywiście to tez nie ma być tak, ze reszta ma się przyglądać, warto inwestować w sensownych PG w okolicach 185, natomiast tu trzeba dużo cierpliwości i jeszcze więcej pracy. A jak widzę, ze w rozgrywający w młodzieżowych rozgrywkach nie jest w stanie nikogo minąć i wszystko gra na P&R no to sorry ale nie widzę perspektyw na wieksze granie. W ostatnich 20 latach mieliśmy jednego rozgrywajacego bez minięcia grającego wybitnie na picku (Skibniewski), ale on w juniorach zamiatał. I nie mieliśmy ani jednego <180 (najwiecej osiągnął chyba Grzeliński, czyli max I liga)
Zeby było jasne – to nie jest atak w niczyja stronę, fajnie ze się taka dyskusja wywołała 🙂 chętnie pójdę w to dalej 🙂
Kurde, coś mi ucięło w tym fragmencie „ Umówmy się, ze ludzi <190 się tysiące a wybijają się jednostki, 200 się „meczy” i niech mu ta piłka w dorosłej koszykówce nie przeszkadza” @zibi – powinna być możliwość editu posta
Chodziło mi o to, aby oddać piłkę w ręce tym wysokim, bo sam byłem świadkiem jak w młodzikach piłkę zabierały mikrusy, a wysocy, nawet kumaci, mieli się przepychać pod koszami. Tylko, ze ci wysocy maja teraz po max 195 i problemy z kozlowaniem a mikrusy po 170 i grają co najwyżej na konsoli. Again – wszystko zaczyna się od tego, ze tak mało chłopaków w ogóle idzie do basketu, do 16 lat praktycznie nie ma żadnej selekcji, kto się zgłosi to nie tylko trenuje ale i gra
Nigdy na tej stronie nie zabierałem głosu, różne były opinie, różne dywagacje przez ostatnie tygodnie czy miesiące…dzisiaj musiałem…Zgadzam się w 100% z MuggsyBogues. Abstrahując,moim zdaniem potrzeba w kadrze przede wszystkim szybkiego i kreatywnego rozgrywającego, wtedy reszta zawodników złapie koncepcję dynamicznego i mądrego grania,wtedy powinno być dobrze! PS niestety trójki nie wpadają i osobiste,ale to kwestia wyćwiczenia,wierzę że będzie dobrze!
Cezary Zabrocki – Asseco Gdynia
Wcześniej Jagiellonka Warszawa, obecnie kibic Akademii Koszykówki Legia Warszawa, piszę podpisując się imieniem i nazwiskiem. Uważam, że nie każdy musi się ze mną zgodzić,ale myśląc o koszykarskiej kadrze, o postępie chłopaków w koszykówce, mogę śmiało podpisać się pod tym.Zawsze trzymam kciuki za kadrę w kosza,nieważny jest wiek, rocznik,chodzi o naszą dyscyplinę!
Jutrzejszy mecz z Grecją będzie transmitowany na yt:
https://youtu.be/tkxv25cRFt4
Sternicki, Baganc, Ambroziak i Borowski to moim zdaniem chłopaki z duuużym potencjałem. Bardzo ciekawy jestem gry Bartka Lesniaka. Dawno Go nie widziałem w grze i chciełm zobaczyć jak wygląda teraz jego gra. Patrzać na to jakie zdobycze punktowe nabijał w rozgrywkach z chłopcami z roczników 2004, wydaje sie, że rozwój idzie w dobrym kierunku. Brakuje mi jak zwykle w tych postach informacji na temat aktualnego wzrostu zawodników. To bardzo istatny element w ocenie potencjału danego gracza. Będzie mozna gdzieś znaleźć w necie transmisje z meczy?
Lesniak jest mega ciekawy, ale pytanie, gdzie jest jego sufit przy tych warunkach. Gdy widziałem na turnieju w roczniku 2005 to z jednej strony dominował, z drugiej miałem wrażenie (może błędne, oby), ze z tymi warunkami fizycznymi max gwiazda drugiej ligi. Ciężko ocenić przegląd pola, bo podawał głównie na czyste na obwodzie po tym jak poszła pomoc, rzut nie przekonywał, a z samych drajwów robić punkty z każdym rokiem będzie trudniej. Zobaczymy, niech chłopak dalej ciężko pracuje. Na teraz jakby porównać go do Kuczawskiego (podobne warunki), to brałbym w ciemno Kaja – to chyba jedyny pure PG w rocznikach 04-06. Na pewno Lesniak jest ciekawy i warty obserwacji, bo przecież nawet z dwa lata starszymi dawał radę, natomiast z obwodowych chyba większy potencjał maja Orlowski (tez Korona) i przede wszystkim Sternicki
W tym roczniku jest natomiast wyjątkowy wylew ludzi >2 metry z potencjałem i tu bym szukał potencjalnych prospektów. Może za dwa lata na ME U-18 powstanie ciekawa drużyna 05/06
Najlepszy rozgrywający MP U15 nie został nawe wzięty pod uwagę…. U nas selekcja wygląda tak, że liczą się cm…… ewentualnie siła, szybkość – cechy które można wypracować. Nikt z trenerów nie szuka zawodników z czuciem przestrzeni, umiejętnością podejmowania decyzji, umiejętnością czytania gry… Dlatego mamy później doskonałych ale niestety tylko rzemieślnikow…
po przemyśleniu, przecież wielu miało szansę na trenowanie z kadrą. Prawdopodobnie ich gra nie pokazała niczego co przekonało trenera. Muszą więcej pracować i będzie dobrze.
Niestety Leśniak do połowy 7 niecelnych i 5 strat, 0 asyst. Widać
, że trener testuje różne ustawienia i z Grecją nie wyszło…
Bardzo duża przewaga Greków. W pierwszej kwarcie nie istnieliśmy. Nie wiem skąd pomysł trenera na testowanie Leśniaka na jedynce. To nie jest gracz na tą pozycję i nawet w klubie na takiej nie gra. Mońko czy Kiejzik dużo więcej umieją i rozgrywanie jest dla nich naturalne, choć fakt że brakuje dobrego play-make’ra. Przez to zupełnie nie został wykorzystany potencjał wysokich. Trochę tez widać było, że chłopcy są spięci i zaskoczeni szybkością i tempem Greków. Kolosalna ilość nietrafionych prostych pozycji spod kosza. Pozytywnie Orłowski – widać że chłopak potrafi powalczyć i ma serce do gry duże. Kowalczyk dalej stagnacja od MMP, może Cetniewo to nie był dla niego dobry wybór. Sternicki, Borowski, Baganc , Ambroziak nie mieli szans pokazać potencjału. Widać też niestety brak rzutu dystansowego i pół-dystansowego przy aktywnej wysokiej obronie. Pierwszy mecz tej reprezentacji który widziałem i morze pracy jeszcze żeby byli gotowi za rok. Na razie jest jeszcze czas na eksperymenty.
To był pierwszy mecz z bardzo trudnym rywalem tej kadry. Gdybyby wysocy trafiali to Kowal miałby kilkanaście asyst (do połowy z ławki 5 asyst). Fajnie Baganc, Borowski (jeszcze niecelnie) Sternik (walczył). Ambroziak dostał godnych rywali… Kołodziński miał przebłyski… fajna drużyna nam się zebrała. No i przy takiej stracie w pierwszej kwarcie to już wiele drużyn odpuszcza a Oni do końca walka.
przespałem się i zrozumiałem, trener ma prawo do testowania kogo chce i kiedy chce. Tak naprawdę to ja nic w koszykówce nie osiągnąłem tylko tak piszę, bo nikt ze mną nie chce rozmawiać. Mama wkładała mi szynkę do kieszeni, żeby psy chciały się ze mną bawić w dzieciństwie. Moje największe osiągnięcie w kosza to powołanie na rezerwę w meczu ośmioklasistów. Niestety na boisko nie wszedłem, ale teraz uwielbiam oceniać 15latków, bo na rezerwie siedziałem obok niezłych kolegów. jeden nawet grał w 4 lidze w 1998r.
Dobrze, że można było obejrzeć mecz. Na plus: Sternicki, Borowski, Orłowski, Kołodziński. Gra zespołu lepiej wyglądała bez Leśniaka ale z drugiej strony na początku tylko on miał chęć grania – reszta była wystraszona. Dobrze w pomalowanym bez piłki poruszał się Ambroziak ale potem wychodziły braki w wykończeniu prostych rzutów
Niestety ogólnie przede wszystkim było widać dużo niższy poziom wyszkolenia technicznego i gre w poprzek zamiast do przodu
Grecy grali prosty basket: penetracja, odrzucenie, zbiegniecie, zmiana pozycji i to wystarczyło żebysmy się gubili
Jak dla mnie patrzenie na zawodnika poprzez pryzmat wzrostu jest jedną z większych (jak nie największą) głupotą jaką widziałem w koszykówce. Nie rozumiem jak można nazwać “perspektywicznym” zawodnika który ma 2m wzrostu i nie posiada żadnych umiejętności indywidualnych. Polska koszykówka od lat stoi w miejscu właśnie przez takie podejście do tego sportu. Wpychanie do kadry zawodnika wysokiego, który “może” wystrzeli w górę zabija ambicję oraz chęć do gry innych chłopaków. “Perspektywiczny” zawodnik to gracz który przede wszystkim rozumie i czyta grę, ma otwarty umysł, umie dostosować się do sytuacji na boisku oraz przede wszystkim na dzień dzisiejszy posiada umiejętności koszykarskie i cechy motoryczne. Dlaczego Polska nie ma zawodników pokroju LeBrona, Duranta, Tatuma, czy chociażby Doncicia? Nie dlatego że nie ma zawodników bez talentu, bo jest i to sporo. Gdy zawodnik 200cm wzrostu przyjdzie na trening koszykówki to co usłyszy? -“Stój pod koszem, stawiaj zasłony, zbieraj piłki” a może powinien usłyszeć -“Graj na piłce, podejmuj własne decyzje, rzucaj z dystansu”. Może właśnie na tym polega gra w koszykówkę? Dzisiaj koszykówka się zmienia i coraz mniej ma znaczenie wzrost a bardziej liczy się mądrość oraz umiejętności (Chris Paul, Stephen Curry, Rubio lub Łukasz Koszarek ). Wzrost pomaga, nie przeczę temu jednak patrzenie na wzrost jako główny wyznacznik tego czy ktoś będzie koszykarzem czy nie będzie jest totalnie bez sensu.
Muggsy zgoda, że nie każdy 2mterowiec ma papiery do grania w kosza, jest pełno bardzo wysokich zawodników 2 , 3 i amatorskich ligach. Ale to jest bardzo ważny parametr, który trenerzy młodzieżowi musza brać pod uwagę. I jeżeli taki wysoki chłopak jest sprawny i kumaty to na niego trezba chuchac i dmuchać. Przytoczeni przez Ciebie zawodnicy to gracze o wzroście Paul ok.183cm, Curry ok 190cm, Rubio ok 190cm, Koszarek ok 188cm. To nie są jacyś krasnale. U nas w praktycznie każdym roczniku w kadrze na jedynce gra chłopak poniżej 180cm. Tacy w tym sporcie odnoszą sukcesy w wyjątkowych sytuacjach (jak Muggsy Bouges, Isiah Thomas, czy Facundo Campazzo) i muszą bardzo wiele nadrabiać niedobory wzrostu innymi rzeczami. To co często można jakoś ukryć w młodzieżowym graniu później wychodzi w dorosłym, gdy na najwyższym poziomie grają zwodnicy o średnim wzroście prawie 200cm. Nie ma się co obrażać, ale do każdej dyscypliny potrzebne są inne predyspozycje. Człowiek o wzroście powyżej 2m miałby bardzo trudno odnieść sukces w piłce noznej, skokach narciarskich, żuzlu itp itd, za to łatwiej mu w siatkówce czy koszykówce. Trenerzy i rodzice muszą już za nastolatka ukierunkować utalentowane jednstki na dyscyplinę, do której mają predyspozycje. Pozdrawiam