Tak czy trener kadry narodowej danego rocznika powinien organizować komercyjne Campy dla tego rocznika ?
1.Jaki Sponsor jest na koszulce zawodnika i lklubu ?
2. Jaki jest główny Sponsor prywatnego Campu ?
3. Gdzie Trener D. będzie pracował od nowego sezonu i kto będzie Jego sponsorem ?
Nie popadajmy w paranoję – to, że ktoś jest Trenerem Kadry ma być dla niego ograniczeniem? Zazwyczaj jest tak, że są pasjonaci żyjący tą koszykówką – oni rozwijają się jako Trenerzy, biorą udział w szkoleniach, odnoszą sukcesy, są Trenerami Kadr Narodowych czy wojewódzkich, budują swoją markę. Dlaczego chcesz ich ograniczać za to, że dają więcej od Siebie i chcą dodatkowo zarobić (Zarobki w koszykówce młodzieżowej jakie są wszyscy wiemy)?
1. Konsultacje na tym poziomie są właśnie po to, żeby sprawdzić jak największą liczbę zawodników.
2. Siła drużyny powinna być wręcz pomijalnym kryterium powołań na poziomie U15.
oczywiscie. się zgadzam. im wiecej tym lepiej, ale zastanawiam się gdzie trener kadry go widział 😉 no chyba, że chłopak ma 200cm to wtedy jak najbardziej
stawiam tezę ze nie widział!!!
Pojawił się Dawid’s camp.
Wystarczy zerknąć kto jest jednym z trenerów na nim. Coach z klubu tego zawodnika.
Czy trener kadry narodowej jeździ i ogląda mecze drużyny która przegrywa z Koroną Krakow II – w niej chłopcy 2010??? Nie mam nic do tego chłopaka, ale nikt mi nie powie ze jak „sam” nie wygrywa spotkań z rocznikiem 2009,2010, to gdzie na dzisiaj do kadry narodowej.
Zwykle kolesiostwo.
Łosiak sam wprowadził Kielce do finałów U13 a tu chłopiec ma bilans 2-13, nic ważnego nie wygrał, a idzie do kadry.
W żaden sposób ta decyzja się nie broni.
Kolejna teza, czy organizowanie prywatnego obozu przez trenera kadry narodowej to nie konflikt interesów?
Kolejne pytanie, trzech chłopców z GAK to wydawać by się mogło ze roznieśli pomorską ligę, ale nieee – wyprzedził ich Sopot. Z Sopotu nikogo.
Oczywiście usłyszymy dyrdymały ze to trener odpowiada za dobór zawodników, ze nie zawsze najlepsi grają.
Ok – niech to jednak będzie przejrzyste a nie wyglądające na kolesiostwo. Trąci żenadą.
Nigdzie nie zajdziemy bez przejrzystości zasad i uczciwości podejścia.A tego w pracy trenera Mazura nie widać.
A ja gdzieś tu czytałem, że to podobno (wg. niektórych tu piszących) nie ma znaczenia 🙂
I według selekcjonerów kadr chyba też nie za duże 😉
A poza tym musieli by w takim razie zaprosić jeszcze trzech, którzy wyprzedzają tego zawodnika w statystykach ligowych KOZKosza, żeby było sprawiedliwie, czego im życzę.
Mogliby powołać, nie musieli i dajmy spokój bo rozmawiamy o chłopcu który też to czyta. Chciał sprawdzić to sprawdza takie prawo trenera. A tymi wpisami uderzacie panowie rykoszetem w gracza a to jest nie fajne. Swoim wpisem chciałem tylko pokazać że taki gracz jest i nawet widać go w lidze. Pzdr 🙂
Przepraszam, ja w swojej wypowiedzi chciałem zwrócić uwagę, że patrzenie tylko przez pryzmat rzuconych punktów często było tu na forum krytykowane i że nie powinien to być wyznacznik dla selekcjonerów kadr.
Nie mam nic do zawodnika i fajnie, ze jest sprawdzany ale jak by tylko patrzeć na statystyki punktowe to także należało by sprawdzić jego kolegów o podobnych wynikach.
Dlatego uważam, ze powinny jednak powstać jakieś oficjalne kryteria wyboru do kadry i trener/selekcjoner powinien się z tego wytłumaczyć. Np. krótka notatka dostępna publicznie na stronie PZKosz. A tak to mamy do czynienia z jednoosobowymi często kontrowersyjnymi i nieobiektywnym decyzjami z których nikt nie musi się tłumaczyć i ponosić odpowiedzialności.
Do dzieciaków nic nie mam i cieszę się, ze trenują w czasach gdy ich rówieśnicy siedzą przed ekranami. Z moich obserwacji z kilku ostatnich lat to największym problemem koszykówki młodzieżowej są dorośli i to najczęściej wywodzący się lub związani ze środowiskiem koszykarskim od wielu lat. Przykro mi ale to takie psucie się od wewnątrz.
też sprawdziłem.na pierwszym miejscu w tej jednak ( w skali Polski) słabej strefie na 1 miejscu jest chłopiec ze srednią 33 pkt z chyba większym wpływem na wyniki druzyny – patrząc po tabeli
czemu ie sprawdzić gracza. tym bardziej, że rzut oka na strone pzkosz pokazuje, ze grał w OOM i rok temu w 1/4 MP r2007. wobu przypadkach ze srednią ponad 8pkt
o Ząbczyku próżno szukać info z poprzednich lat chyba, że w lekkiejatletyce
Franek Boruciński i Patryk Redłowski trzymam za was kciuki!! Powodzenia koledzy!
Tak czy trener kadry narodowej danego rocznika powinien organizować komercyjne Campy dla tego rocznika ?
1.Jaki Sponsor jest na koszulce zawodnika i lklubu ?
2. Jaki jest główny Sponsor prywatnego Campu ?
3. Gdzie Trener D. będzie pracował od nowego sezonu i kto będzie Jego sponsorem ?
Jeśli 1+2=3 to ?
Zibi ?
camp nie jest tylko dla rocznika 2008 tylko dla kilku roczników
proszę te pytania skierować bezpośrednio do pana Dawida Mazura
Moja wypowiedź była odpowiedzią na pytanie o powołanie dla zawodnika z Krakowa.
I tylko w tym kontekście upatruje Spisku.🙂
Nie popadajmy w paranoję – to, że ktoś jest Trenerem Kadry ma być dla niego ograniczeniem? Zazwyczaj jest tak, że są pasjonaci żyjący tą koszykówką – oni rozwijają się jako Trenerzy, biorą udział w szkoleniach, odnoszą sukcesy, są Trenerami Kadr Narodowych czy wojewódzkich, budują swoją markę. Dlaczego chcesz ich ograniczać za to, że dają więcej od Siebie i chcą dodatkowo zarobić (Zarobki w koszykówce młodzieżowej jakie są wszyscy wiemy)?
Ale to nie jest paranoja,tylko stwierdzenie prawdy!
A zawodnik B. Janowicz w tym czasie na oom, nie da rady być jednocześnie w Zakopcu , też ciekawe ocb?
Kto to jest Ząbczyk ?
nigdy wczesniej nie słyszałem. widze, że gra w drużyie, która wygrała raptem 2 mecze w słabej lidze Małopolskiej. ocb ?
1. Konsultacje na tym poziomie są właśnie po to, żeby sprawdzić jak największą liczbę zawodników.
2. Siła drużyny powinna być wręcz pomijalnym kryterium powołań na poziomie U15.
oczywiscie. się zgadzam. im wiecej tym lepiej, ale zastanawiam się gdzie trener kadry go widział 😉 no chyba, że chłopak ma 200cm to wtedy jak najbardziej
stawiam tezę ze nie widział!!!
Pojawił się Dawid’s camp.
Wystarczy zerknąć kto jest jednym z trenerów na nim. Coach z klubu tego zawodnika.
Czy trener kadry narodowej jeździ i ogląda mecze drużyny która przegrywa z Koroną Krakow II – w niej chłopcy 2010??? Nie mam nic do tego chłopaka, ale nikt mi nie powie ze jak „sam” nie wygrywa spotkań z rocznikiem 2009,2010, to gdzie na dzisiaj do kadry narodowej.
Zwykle kolesiostwo.
Łosiak sam wprowadził Kielce do finałów U13 a tu chłopiec ma bilans 2-13, nic ważnego nie wygrał, a idzie do kadry.
W żaden sposób ta decyzja się nie broni.
Kolejna teza, czy organizowanie prywatnego obozu przez trenera kadry narodowej to nie konflikt interesów?
Kolejne pytanie, trzech chłopców z GAK to wydawać by się mogło ze roznieśli pomorską ligę, ale nieee – wyprzedził ich Sopot. Z Sopotu nikogo.
Oczywiście usłyszymy dyrdymały ze to trener odpowiada za dobór zawodników, ze nie zawsze najlepsi grają.
Ok – niech to jednak będzie przejrzyste a nie wyglądające na kolesiostwo. Trąci żenadą.
Nigdzie nie zajdziemy bez przejrzystości zasad i uczciwości podejścia.A tego w pracy trenera Mazura nie widać.
CO TO MA DO RZECZY
Sprawdziłem z ciekawości, czwarty najlepiej punktujący zawodnik ligi 24 pkt na mecz /16 męczy rozegranych. Pzdr 🙂
Czemu nie sprawdzić gracza?
A ja gdzieś tu czytałem, że to podobno (wg. niektórych tu piszących) nie ma znaczenia 🙂
I według selekcjonerów kadr chyba też nie za duże 😉
A poza tym musieli by w takim razie zaprosić jeszcze trzech, którzy wyprzedzają tego zawodnika w statystykach ligowych KOZKosza, żeby było sprawiedliwie, czego im życzę.
Mogliby powołać, nie musieli i dajmy spokój bo rozmawiamy o chłopcu który też to czyta. Chciał sprawdzić to sprawdza takie prawo trenera. A tymi wpisami uderzacie panowie rykoszetem w gracza a to jest nie fajne. Swoim wpisem chciałem tylko pokazać że taki gracz jest i nawet widać go w lidze. Pzdr 🙂
Przepraszam, ja w swojej wypowiedzi chciałem zwrócić uwagę, że patrzenie tylko przez pryzmat rzuconych punktów często było tu na forum krytykowane i że nie powinien to być wyznacznik dla selekcjonerów kadr.
Nie mam nic do zawodnika i fajnie, ze jest sprawdzany ale jak by tylko patrzeć na statystyki punktowe to także należało by sprawdzić jego kolegów o podobnych wynikach.
Dlatego uważam, ze powinny jednak powstać jakieś oficjalne kryteria wyboru do kadry i trener/selekcjoner powinien się z tego wytłumaczyć. Np. krótka notatka dostępna publicznie na stronie PZKosz. A tak to mamy do czynienia z jednoosobowymi często kontrowersyjnymi i nieobiektywnym decyzjami z których nikt nie musi się tłumaczyć i ponosić odpowiedzialności.
Do dzieciaków nic nie mam i cieszę się, ze trenują w czasach gdy ich rówieśnicy siedzą przed ekranami. Z moich obserwacji z kilku ostatnich lat to największym problemem koszykówki młodzieżowej są dorośli i to najczęściej wywodzący się lub związani ze środowiskiem koszykarskim od wielu lat. Przykro mi ale to takie psucie się od wewnątrz.
też sprawdziłem.na pierwszym miejscu w tej jednak ( w skali Polski) słabej strefie na 1 miejscu jest chłopiec ze srednią 33 pkt z chyba większym wpływem na wyniki druzyny – patrząc po tabeli
czemu ie sprawdzić gracza. tym bardziej, że rzut oka na strone pzkosz pokazuje, ze grał w OOM i rok temu w 1/4 MP r2007. wobu przypadkach ze srednią ponad 8pkt
o Ząbczyku próżno szukać info z poprzednich lat chyba, że w lekkiejatletyce